Chrońmy dzieci przed ospą

 Wielu z nas w dzieciństwie przechodziło ospę wietrzną i jeśli nie mieliśmy po niej powikłań, a na naszej skórze nie pozostały blizny, to powinniśmy się cieszyć, że właśnie w młodym wieku na nią zapadliśmy. Dlaczego? Ponieważ dla osób dorosłych choroba ta jest zdecydowanie bardziej groźna, niż dla dzieci. Oczywiście, w dzisiejszych czasach w ogóle nie trzeba chorować na ospę wietrzną. Jeśli nie chcemy, żeby nasze dzieci musiały przez to przechodzić, to powinniśmy je zaszczepić. Co prawda szczepionki są zawsze związane z pewnymi kosztami, jednak rodzice mają obowiązek zadbania o zdrowie swoich pociech. Zdaje się, że naprawdę nie ma sensu narażać ich na swędzące zmiany skórne, gorączkę czy rozwolnienie – to po prostu nie jest przyjemne i nie ma większego znaczenie, że choroba ta zazwyczaj nie stanowi zagrożenia. Dla małego dziecka może ona być poważnym problem, a problemów należy unikać, jeśli tylko ma się na to szansę. Warto więc szczepić dzieci na ospę wietrzną, no chyba że ogólnie nie toleruje się szczepionek i skłania się ku teorii, że nie działają one pozytywnie na ludzki organizm.